Obfite zbiory grzybów w październiku

        W minionym miesiącu w lasach Nadleśnictwa Strzyżów można było zaobserwować obfity wysyp grzybów. Pojawieniu się grzybów sprzyjały warunki pogodowe, a mianowicie duża wilgotność gleby (po opadach deszczu) i odpowiednia temperatura. Wraz z rozwojem grzybni, lasy przeżywały prawdziwy najazd amatorów grzybobrań, tym bardziej, że ciepły i słoneczny październik zachęcał do wyjścia na spacer do lasu. Niektórzy żartowali nawet, że grzybiarzy było więcej jak grzybów! Nic dziwnego bowiem grzybobranie to najpopularniejsza forma korzystania z lasu w naszym kraju.

Grzyby należą do charakterystycznych organizmów leśnych. Nie zawierają chlorofilu i nie przeprowadzają procesu fotosyntezy (nie są to rośliny). Pobierają gotowe substancje organiczne ze swego środowiska. W Polsce żyje ok. 12 000 gatunków grzybów, z czego ok. 1100 to gatunki jadalne.  Najchętniej zbieranymi gatunkami grzybów jadalnych są: prawdziwki, koźlarze, maślaki, podgrzybki czy rydze. Zbieranie mniej znanych gatunków wymaga doświadczenia i wiedzy grzybiarza.

        Poszukiwaniu grzybów towarzyszą zwykle emocje, gdyż jest to poniekąd polowanie, ale z koszykiem w ręku. Co dziś uda się znaleźć, jakim okazem będzie się można pochwalić przed znajomymi – to tylko niektóre myśli krążące po głowie niestrudzonych miłośników grzybiarstwa. Niektórzy penetrują śródpolne zadrzewienia według kulinarnego zapotrzebowania, zbierając najczęściej borowiki, rydze czy maślaki. Rasowi grzybiarze oprócz cennych zbiorów mogą się również pochwalić kucharskim kunsztem. Grzyby suszone lub marynowane, usmażone na patelni lub stanowiące dodatek do potraw -  nie ma znaczenie, bowiem grzybowe specjały cieszą podniebienie smakiem i zapachem.

Grzybiarzom wypada życzyć napotkania „czarciego kręgu" borowików. A jeśli mijamy czerwone kapelusze muchomorów, nie niszczmy ich, gdyż grzyby niejadalne też odgrywają swoją ekologiczną rolę w przyrodzie.

Poniżej galeria ukazująca różnorodność świata grzybów